Pokonanie płonącego toru napalmowego, przeprawa wpław przez rzekę Bug, działania na łodziach rozpoznawczych, ratownictwo wodne – tak wygląda intensywne szkolenie poligonowe terytorialsów 52. batalionu lekkiej piechoty w Komorowie.
W dniach 21.08 – 03.09 br. terytorialsi 1 kompanii lekkiej piechoty (klp) i plutonu ogniowego 52. batalionu lekkiej piechoty w Komorowie odbywają obowiązkowe szkolenie zintegrowane. Ma ono na celu podsumowanie i uporządkowanie nabytej wiedzy, którą żołnierze pozyskali w toku szkolenia na danym etapie. Dodatkowo 14 dniowe szkolenie zintegrowane daje możliwości prowadzenia działań o zróżnicowanym stopniu złożoności i w różnych środowiskach, co w istotny sposób wpływa na zgranie żołnierzy i podwyższanie zdolności do wsparcia lokalnej społeczności.
Miejscem szkolenia zintegrowanego żołnierzy 52blp w Komorowie był m.in. teren powiatu ostrowskiego, Ośrodek Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Orzysz, a także Ośrodek Szkolenia Obrony Przed Bronią Masowego Rażenia (OPBMR) w Węgorzewie.
Jednym z zadań, jakie zrealizowali terytorialsi 5MBOT było pokonanie tzw. toru napalmowego, składającego się z szeregu przeszkód, które wraz z palącym się napalmem odzwierciedlały realne zagrożenie pola walki. To dzięki tego typu zadaniom żołnierze będą przygotowani do odpowiedniego działania w sytuacji użycia środków zapalających.
- Jest to praca w bardzo trudnych i ciężkich warunkach - wymaga odwagi, dobrej sprawności fizycznej oraz skupienia i zachowania należytej ostrożności. – powiedział jeden z żołnierzy 52blp.
W kolejnych dniach Terytorialsi przenieśli się do środowiska wodnego. Pod okiem płetwonurków z Państwowej Straży Pożarnej w Makowie Mazowieckim doskonalili umiejętności z ratownictwa wodnego, ćwiczyli również techniki przemieszczania się i prowadzenia działań patrolowych przy użyciu łodzi rozpoznawczych. Ważnym elementem szkolenia były przeprawy wodne pododdziałów. Na terenie łowiska w Przyborowiu żołnierze pokonywali przeszkodę wodną wpław z wykorzystaniem jedynie zasobników piechoty górskiej. Z kolei w powiecie ostrowskim przeprawiali się wpław przez graniczną rzekę Bug, która z uwagi na swoją specyfikę – zmienną głębokość, nurt i nieregularny kształt wymagała od żołnierzy dodatkowego zabezpieczenia rejonu przeprawy technikami linowymi.
- Dzięki tego typu przedsięwzięciom rozszerzamy zakres wiedzy oraz praktycznych umiejętności naszych żołnierzy, wzmacniając tym samym ich odporność psychofizyczną. – podsumował kpt. Bartosz Wileński, dowódca 1klp
Elżbieta Obrębska