Ponad 10 tys. osób miało okazję 17 września w Bemowie Piskim zobaczyć dynamiczny pokaz „Jesienny Ogień 23”. w pozorowanych akcjach prawie tysiąc żołnierzy i ich sprzęt. Scenariusz pokazu zakładał walkę w obronie o pobliski Orzysz.
Zachęcając Polaków do obejrzenia wyszkolenia Wojska Polskiego i nowego sprzętu, szef MON Mariusz Błaszczak zwrócił uwagę na konsekwentny i dynamiczny proces modernizacji.
#JesiennyOgień23: #WojskoPolskie🇵🇱 musi być tak silne, żeby bronić każdego skrawka polskiej ziemi
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) September 17, 2023
17 września w #BemowoPiskie, z udziałem ministra @mblaszczak, odbył się dynamiczny pokaz #JesiennyOgień23. Po raz pierwszy, każdy mógł na własne oczy zobaczyć, zakupione w ostatnim… pic.twitter.com/rcULkCHpbO
W trakcie prezentacji na poligonie w Bemowie Piskim pokazano się w akcji najnowocześniejszy sprzęt wojskowy zakupiony w ostatnich latach. Publiczność miała okazję zobaczyć m.in. czołgi Abrams i K2, wyrzutnie HIMARS, zestaw przeciwlotniczy HIBNERYT, zestaw przeciwrakietowy POPRAD, armatohaubice KRAB, K9, wozy bojowe różnych rodzajów, np. kołowy transporter ROSOMAK, BORSUK czy samochód dalekiego rozpoznania ŻMIJA, specjalistyczne roboty LRR i Talon oraz bezzałogowce FlyEye.
Na zakończenie minister zwrócił się z apelem do wszystkich o szacunek i wdzięczność dla naszych żołnierzy, którzy strzegą naszego bezpieczeństwa, strzegą naszych granic.
W ćwiczeniu „Jesienny Ogień 23”udział brali m. in. artylerzyści, jednostki specjalne i kawaleria powietrzna. Z samolotów CASA desantowali się krakowscy spadochroniarze. Łącznie w ramach ćwiczenia i programu statycznego zobaczyć można było ok. 70 różnych sztuk sprzętu wojskowego – w tym samolotów, czołgów, wyrzutni rakiet i innego sprzętu artyleryjskiego. Ry
Zdjęcie: Leszek Chemperek (CO MON)