W przeddzień Święta Niepodległości liderzy Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy podpisali umowę koalicyjną w sprawie utworzenia rządu w tzw. drugim kroku konstytucyjnym. Umowa zawiera ogólne kierunki nowego rządu związane z bezpieczeństwem i służbami mundurowymi, ale do wiadomości publicznej nie podano jednak decyzji personalnych.
W ubiegłym tygodniu prezydent Andrzej Duda zdecydował o powierzeniu tworzenia rządu największej partii ( PiS), która wygrała wybory parlamentarne, ale nie uzyskała w Sejmie większości ( 231 głosów) , ani nie ma zdolności koalicyjnej. Ugrupowania prawicowe wprowadziły do Sejmu X kadencji tylko 194 posłów. Jeśli nawet premier Mateusz Morawiecki po I posiedzeniu nowego Sejmu ( 13 listopada) otrzyma od prezydenta RP misję tworzenia nowego rządu, to po miesiącu, czyli w połowie grudnia i ewentualnym wygłoszeniu expose, prawdopodobnie nie otrzyma poparcia większości posłów.
Decyzja prezydenta nie oznaczała jednak, że opozycja porzuciła plany stworzenia własnego rządu po PiS. W tym celu cały czas odbywały się rozmowy na temat podziału stanowisk w koalicji.
Zbiór drogowskazów i rekomendacji
W piątek, po trzech tygodniach od wyborów Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica zadeklarowały chęć utworzenia koalicyjnego rządu, podpisując umowę. .
Zdaniem Donalda Tuska, przyszłego premiera, umowa koalicyjna jest zbiorem drogowskazów i rekomendacji dla naszej pracy już po otrzymaniu od Pana Prezydenta takiej możliwości.
Z kolei Szymon Hołownia, lider Polski 2050 nawiązał do przypadającego w sobotę Święta Odzyskania Niepodległości. - Jak podzielona była wtedy Polska, która odzyskiwała niepodległość. Przecież te stronnictwa były wszystkie, od lewa do prawa, bardzo okopane na swoich pozycjach, przywiązane do swoich programów, swoich wartości, a jednak udało się wznieść ponad podziałami i zbudować coś większego, niż suma części, na którą składała się ówczesna polityka – zaznaczył kandydat koalicji na marszałka Sejmu. Wybory mają odbyć się w najbliższy poniedziałek.
Kosiniak-Kamysz, przewodniczący PSL i kandydat na ministra obrony narodowej zwrócił uwagę, że to pierwszy krok, ale "bez tego porozumienia, gdzie dużo więcej nas łączy niż mogłoby podzielić, nie będzie kolejnych etapów" A kolejne etapy to jest bezpieczeństwo Polski, bezpieczeństwo każdej polskiej rodziny.
Wzmocnienie armii sprawnie dowodzonej
W umowie koalicyjnej pojawiły się ogólnie, a także szczegółowe kwestie związane z bezpieczeństwem i służbami mundurowymi m.in. likwidacja Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
W części I ustaleń programowych podkreślono, że bezpieczeństwo Polek i Polaków jest dla stron koalicji zadaniem priorytetowym.
„W obliczu bezprecedensowego zagrożenia dla naszego bezpieczeństwa spowodowanego rosyjską agresją na Ukrainę, będziemy umacniać pozycję Polski na arenie międzynarodowej. Będziemy konsekwentnie stać na straży polskich interesów prowadząc jasną i obliczalną politykę zagraniczną, czytelną dla przyjaciół i odstraszającą dla wrogów naszego państwa. Polskie bezpieczeństwo oprzemy na trzech filarach: odbudowie wspólnoty narodowej, umocnieniu pozycji w Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckim oraz wzmocnionej armii — sprawnie dowodzonej i wyposażonej w nowoczesny sprzęt – podkreślono w punkcie pierwszym.
Wspieranie zawodów kluczowych dla państwa
W punkcie trzecim zaznaczono, że jednym z najważniejszych zadań Koalicji będzie wspieranie zawodów kluczowych dla funkcjonowania państwa i przyszłości naszych dzieci. Strony koalicji potwierdzają pilną potrzebę podwyżek dla nauczycieli, pracowników służby publicznej, w tym administracji, sądów i prokuratury. Niskie zarobki wypychają z zawodu ludzi zapewniających ciągłość działania naszego państwa oraz edukację dzieci i młodzieży. Powstrzymamy i odwrócimy ten proces. Stosowne akty prawne zapewniające podwyżki zostaną przedłożone w ciągu pierwszych stu dni rządów.
Przypomnijmy, że Koalicja Obywatelska obiecała w kampanii podwyżki dla budżetówki o 20 proc. i dla nauczycieli o 30 proc.
Likwidacja CBA
W punkcie 19 zaznaczono, że koalicja odpolityczni służby mundurowe i służby specjalne oraz wprowadzi czytelne reguły państwowej kontroli nad nimi.
„Podporządkowanie Policji i służb specjalnych rządzącej opcji przez osiem ostatnich lat doprowadziło do ich skrajnego upolitycznienia, wielokrotnego wykorzystania do walki politycznej i ograniczania praw obywatelskich. Koalicja ograniczy liczbę służb posiadających ustawowe uprawnienia do wykonywania czynności operacyjno-rozpoznawczych oraz wprowadzi skuteczny mechanizm kontroli wykonywania tych czynności przez służby".
Koalicja zapowiada także likwidację Centralnego Biura Antykorupcyjnego, a jego zasoby i kompetencje mają być przekazane do innych służb, m.in. do pionu zwalczania przestępstw korupcyjnych w Centralnym Biurze Śledczym Policji. Dzięki temu wzmocniona będzie walka z korupcją, całkowicie porzucona przez poprzednią władzę.
Na razie są to ogólniki i wypracowany kompromis z programów wyborczych trzech ugrupowań opozycyjnych. Na szczegóły należy poczekać do wygłoszenia przez Donalda Tuska expose w Sejmie i przeprowadzenia audytu sytuacji finansowej państwa przez przedstawicieli nowej koalicji rządzącej. R.Ch.